Muzeum w Mamerkach, po zapoznaniu się z ekspertyzami firmy wyspecjalizowanej w badaniu struktur betonowych z wykorzystaniem georadaru, postanowiło przeprowadzić jeszcze jeden odwiert w bunkrze zlokalizowanym w mazurskim lesie. Przeprowadzone badania wykazały, że w strukturze betonu występują anomalia, które sugerują istnienie ukrytego pomieszczenia. Tym razem georadar wskazał nieco inną lokalizację niż w badaniach wykonywanych rok temu przez inną firmę.
Wykonanie odwiertu uzależnione zostało od decyzji administracyjnych wydanych przez konserwatora zabytków oraz Nadleśnictwo Borki. W ostatnich dniach Muzeum w Mamerkach uzyskało odpowiednie zgody, dzięki czemu możliwe było wyznaczenie terminu odwiertu. Ustalono, że nowa próba przeprowadzona zostanie we wtorek, 11 lipca, ok. godz. 9:00. Wydarzenie to będzie dostępne dla dziennikarzy.
Cała akcja nie byłaby możliwa, gdyby nie zaangażowanie producentów serialu na temat skarbów zaginionych podczas II wojny światowej. Na zlecenie kanadyjskiej telewizji przeprowadzają oni ogólnoświatową akcję poszukiwania cennych dzieł sztuki zaginionych w czasie wojny. W ocenie kanadyjskich ekspertów, szanse na znalezienie pozostałości Bursztynowej Komnaty bądź innych skarbów w Mamerkach są na tyle duże, że warto podjąć (i sfinansować) kolejną próbę.
Jeżeli pomieszczenie wskazane przez georadar uda się odnaleźć, przez wywiercony otwór zostanie wprowadzona kamera termowizyjna. Obraz z kamery pokaże jak wygląda ukryte wnętrze i co się w nim znajduje.
Najbardziej sensacyjnym odkryciem byłyby elementy Bursztynowej Komnaty. Możliwe są jednak także inne scenariusze – np. odnalezienie dzieł sztuki ewakuowanych z muzeum w Królewcu lub unikalnych zabytków techniki wojskowej.
Źródło: Muzeum w Mamerkach